wtorek, 25 października 2011

samodzielna

panna Olisia oświadczyła dziś:idę na dwól!A mamie kopara opadła, bo córka sama się ubrała[prawie się jej udało] i tak to powiedziała ,jakby samodzielne chodzenie na dwór było czymś zupełnie oczywistym...

wtorek, 11 października 2011

kłopot

Mamy kłopot ze spaniem Oliśki.Od jakiegoś czasu już nie drzemała w dzień i wieczorem była już tak padnięta ,że przesypiała pięknie do rana.Ale co piękne nie trwa długo ,więc panna O. powróciła do spanka w dzień,bo co tu robić jak na dworze zimno i pada deszcz?A jak już się wyśpi to buszuje do pierwszej w nocy albo tak jak dziś wstała o drugiej i przez trzy godziny :wyglądała przez okno ,rysowała,oglądała książeczki, jadła i budziła wszystkich zdziwiona faktem ,że nikt nie podziela jej entuzjazmu do nocnej zabawy!Aż się boję co będzie dzisiaj!I tylko starszy brat się cieszy ,że matka wykończona brakiem snu nie usłyszy rano budzika i nie będzie musiał iść do szkoły...

środa, 5 października 2011

gotowa do wyjścia

Olisia sama postanowiła wyszykować się na spacer i ulokowała się nawet już we wózeczku.Niestety zapomniała o bucikach ,ale czy są jej potrzebne skoro już siedzi?